Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

France

Down Icon

„To nie jest walka”: Jordan Bardella potwierdza współpracę „ręka w rękę” z Marine Le Pen

„To nie jest walka”: Jordan Bardella potwierdza współpracę „ręka w rękę” z Marine Le Pen
Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego zaprzeczył jakimkolwiek napięciom między nim a liderem deputowanych RN po wymianie zdań na temat Nowej Kaledonii.

„To nie jest bitwa”. Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Jordan Bardella zaprzeczył jakimkolwiek napięciom między nim a Marine Le Pen po wymianie docinków na temat kwestii Nowej Kaledonii .

„To nie jest bitwa, nie jest to niespodziewany sprawdzian, nie jest to walka o to, kto jest lepszy w danej sprawie” – oświadczył przewodniczący Zgromadzenia Narodowego podczas podróży do Ajaccio na Korsyce.

Jordan Bardella twierdzi również, że „współpracuje ręka w rękę” z Marine Le Pen, „aby udzielić odpowiedzi Francuzom”.

Oświadczenia te padły po tym, jak zaczęły rosnąć napięcia między prezydentem skrajnie prawicowej partii a liderem deputowanych RN. Podczas podróży do Nowej Kaledonii Marine Le Pen oświadczyła, że ​​chce „wziąć udział” w zbliżających się konsultacjach na temat instytucjonalnej przyszłości archipelagu, zwołanych przez prezydenta Emmanuela Macrona.

Zapytana o możliwość towarzyszenia jej przez Jordan Bardellę, ta ostatnia powiedziała, że ​​„nie jest pewna, czy Jordan (Bardella) na razie dobrze zna problemy Nowej Kaledonii. Dzielimy się naszymi talentami, powiedzmy”.

Osoba zainteresowana odpowiedziała dziennikarzom w czwartek rano: „Nie wezmę udziału w konkursie na jednozdaniową odpowiedź. Ekstrapolujesz odpowiedź, którą udzieliła twojemu koledze”.

„Ona zajmuje się (kwestią Nowej Kaledonii), jest w najlepszej sytuacji, ale zapewniam, że znam się na problemach zagranicznych (...) Ona nie mówi, że nie znam się na tym problemie, po prostu wyrywasz to zdanie z kontekstu” – dodał Jordan Bardella.

Historia 3: Bardella/Le Pen, pierwsze napięcia – 29.05.

Zaproszona w piątkowy poranek do BFMTV i RMC, liderka zastępców RN zapewniła, że ​​nie było „żadnych tarć” między nią a Jordan Bardellą, zaprzeczając jakimkolwiek „atakom” przeciwko niej i powtarzając „(jej) zaufanie do (jej) pracy”. „Zapewniam, że między nami wszystko układa się bardzo dobrze” – dodała.

Pomimo skazania jej w pierwszej instancji w sprawie asystentów europejskich Frontu Narodowego, Marine Le Pen stwierdziła, że ​​jest „przekonana”, iż będzie kandydować w wyborach prezydenckich w 2027 r.

BFM TV

BFM TV

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow